Dziewczynom wszystkim- młodym i w sile wieku,bez siły, ze szczęściem i bez niego, żywotnym i tym mniej, radosnym i smutnym.
Tym wszystkim, które są tu i poczytują, a które i ja odwiedzam.
Wam i sobie samej - wszystkiego najlepszego!
Ode mnie kwiatki i koń.
Piękne połączenie....
Kon przepiekny! Jak mozna w ogole jadac konine, to zbrodnia i kanibalizm!!!
OdpowiedzUsuńWzajemnosci, Tupajko!
Dziękuję dziękuję!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Jeżeli jeszcze kiedyś będę miała konia, to właśnie siwego (całe życie ich unikałam ...)Teraz cisza końska od 3 lat.
Tak poza tym, to mimo tych wszystkich "cholerstw", o których piszesz, to cieszę się, że jestem kobietą.
Zastanawiam się, którą z kobiet jestem, czy żywą, czy spokojną, czy jaką?
OdpowiedzUsuńW każdym razie którą kolwiek to dzięki i wzajemnie. Pozdrawiam!
Konie mozna jadac tak samo jak swinie, krowy, kury... Wszystkie stworzenia maja takie samo prawo do zycia, to tylko durny czlowiek je sobie klasyfikuje: jedno do kochania, drugie do jedzenia.
OdpowiedzUsuńAle to nie o tym tutaj. Wszystkiego najlepszego Babolu :-)!
Piękny koń, piękne życzenia.... dziękuję i odwzajemniam :)
OdpowiedzUsuńJam ostatnio ta bez sił, ale może się odmieni po tych życzeniach. Najlepszego dla Ciebie, buziaki, Hania:)))
OdpowiedzUsuńCmoki Tupajko!
OdpowiedzUsuńDziękuję i odwzajemniam życzenia.Buziaki
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Tupajko!
OdpowiedzUsuń