Szlag by trafił.
Obmierzłe typy.
Tak samo szerokie w "karku" co i w "zadach".
Mętne spojrzenie, nie przeszkadzające trafić do koryta.
Byle się nażreć.
Bez ceregieli.
Pchają się do żarła jakby miał być to ich ostatni kęs!
Trą to potem na miazgę w swoich papach, a potem niosą ze sobą w krzaki i gdzieś wysrywają po drodze.
Przyłapałam gnojki, jak pożerały- "łeb" w "łeb", stopa przy stopie, wysypaną karmę dla Qrowskich.
Oślizgłe typy!
Pomrowy jedne!
Po tytule myślałam, że o kurkach będzie.
OdpowiedzUsuńOhydztwo wyjątkowo ohydne, bleee, a namnożyło się to to, że strach. To może łap je do jakiego wymborka na tę kurzą karmę?
Chyba zacznę....
UsuńPrawdopodobnie kaczki je żrą z upodobaniem.
OdpowiedzUsuńZnaczy psy? One wyzerajo kurom? Takie paskudztwo im smakuje?
OdpowiedzUsuńHanka, co to jest WYMBOREK?
Ślimole...wyżerają kurom. Psy kur na razie nie ruszają ;)
UsuńPantera, wymborek to wiadryszko!
UsuńTeraz Cię zapyta Pantera, co to wiadryszko:))))
UsuńE, chyba się domyśli?
UsuńWymborek to wiadro, już się nauczyłam:)))
OdpowiedzUsuńPomrowy brzydkie, fuj, ale daruj bidulom życie, zobacz, jakie cwane.......
One przylizo nazad! Wiem to!
OdpowiedzUsuńAle trochę im zejdzie....ja rano w Kaczorówce robię obchód i znalezione winniczki pyrgam do sąsiadów, tam jest tylko las, działka pusta, mają dobę na przyczołaganie się nazad. Lezą bo u mnie do żarcia mają kwiatki, ładnie je w dziurki wycinają. Kiedyś zanjomu kucharz nazbierał ich wiaderko, ale narobilyśmy pisku i darowałyśmy życie. Jak tak jeść własne winniczki?
UsuńA czy kury nie jedzą tych slimaków? Zawszeć to dodatkowe źródło białka - dobre na niesienie jajek!:-))
OdpowiedzUsuńKaczki kup zrobią porządek z obślizgłymi potworami.
OdpowiedzUsuńjak tam z jajcami ? niosą kuraki ?
Niesą. Codziennie jakie dwa jajca :)
UsuńŚlimaki kurom? Oesu, co to się na tym świecie wyprawia. A kury pozwalają? Moje nie pozwalają ani wróblom, ani ślimakom, tylko gęsiom, bo gęsi to są niezłe zbiry. Nawet psy na wilki przed nimi uciekają.
OdpowiedzUsuńA ja po tytule myślałem, że temat polityczny
OdpowiedzUsuń;)
:-)))
UsuńMasz rację, pasowałby :-)))
Bo to też pomrowy takie jedne - byle do koryta, potem spać. No jeszcze napić się przed spaniem. Lubią.
UsuńHahahahahaha... Świetny tekst :) Co za pasja :)
OdpowiedzUsuńMówię Ci, kup kaczki! Albo gęsi (gęsi żrą pomrowy?)
OdpowiedzUsuńhihi... a wiesz jak do kociej karmy szybko naginają...
OdpowiedzUsuń