Mnie tam też nie nudzisz. A Bruno pięny jest ! I taki dostojny. Szkoda go na rosół, dobrze, że mu nowy kurnik znalazłaś :) Nowe zdjęcie mroczne, jak listopad ! Mroczne, i jakieś takie metafizyczne. Aż ciarki po plecach latają !
No... kolega mi grozi, że sie kury baby rozlezą bez koguta. Na razie nie chcę ryzykować zbója bis, a godnych następców co najmniej czwórka, w tym dwa jarzębate, po tatusiu łazi po podwórku :)
Moja Mama miała w dzieciństwie do czynienia z białym Jaśkiem. Tylko jej Ojca słuchał a innych atakował, mamę mała też. Raz huśtała się kilka godzin, bo nikt nie przyszedł po nią, a co chciała zejść to Jasiek leciał do niej. Jednej babie skoczył na głowę i wyrwał kłaki wraz z kawałkiem skóry!
Phi, ja bym tam rosol z tego mordercy ugotowala, przynajmniej na cos by sie przydal.
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie koniecznie! :)))
Nie zabijać ojca takich pięknych dzieci!
OdpowiedzUsuńFajny ten serial z Olką i jej dziećmi, czekam zawsze z ciekawością na kolejne odcinki :))
Póki będą ze mną- będę pisać :)
UsuńMnie tam też nie nudzisz. A Bruno pięny jest ! I taki dostojny. Szkoda go na rosół, dobrze, że mu nowy kurnik znalazłaś :)
OdpowiedzUsuńNowe zdjęcie mroczne, jak listopad ! Mroczne, i jakieś takie metafizyczne. Aż ciarki po plecach latają !
Dzięki :)
UsuńTakie klimaty poranne; aż bym chciała czasem zatrzymać auto, kiedy jadę z Absorberami i obfocić komórczakiem co mi w oko wpadnie.
Qrna, taki fajny kogut! Co to za kury bez koguta? Będzie nowy?
OdpowiedzUsuńNo... kolega mi grozi, że sie kury baby rozlezą bez koguta.
UsuńNa razie nie chcę ryzykować zbója bis, a godnych następców co najmniej czwórka, w tym dwa jarzębate, po tatusiu łazi po podwórku :)
Piękny jest Bruno , takich kogutów już nie ma :-)))
OdpowiedzUsuńPewnie Olka ma z nim dzieci ?? :-)))
No z nim! A jakże! No chyba, że przefrunęła dwa domy dalej....
UsuńBruno przepiękny i cieszę się że nie skończy w garnku a Olka super mama.Pozdrawiam i słoneczka życzę.
OdpowiedzUsuńNo, to prawda- piękny jest. Niewiele w okolicy takich wielkich i barczystych widziałam.
UsuńA ja się zastanawiam czemu na pierwszym zdjęciu trzymasz psa na kiju....
OdpowiedzUsuńNie nudy tylko cuda na kiju! :))
Pozdrawiam cieplutko,
Ilona
... twardy hol na Garipa ! :)))
UsuńTo tylko uwiąz koński :)
Pozdrówki serdeczne!
Ale Bruno jest czadowy!!! Mojego Taty biały jest;)
OdpowiedzUsuńMoja Mama miała w dzieciństwie do czynienia z białym Jaśkiem. Tylko jej Ojca słuchał a innych atakował, mamę mała też. Raz huśtała się kilka godzin, bo nikt nie przyszedł po nią, a co chciała zejść to Jasiek leciał do niej. Jednej babie skoczył na głowę i wyrwał kłaki wraz z kawałkiem skóry!
UsuńNie jesteś nudna , bo gdybyś była nie zaglądałabym tutaj .Ostatnio mało komentuję. Kogut piękny , dostojny może go nie zjedzą. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMam przyrzeczenie, a pan polecony przez p. weterynarz. Podobno można zaufać..Mam nadzieję.
UsuńPiekny ten Twoj niedlugo nie Twoj Bruno!
OdpowiedzUsuń