http://himalman.files.wordpress.com |
Będziemy za to rządzić kulinarnie- choć bardziej moja brzydsza połowa- ja zostanę do dyspozycji Młodego, no i niewiele z siebie jestem w stanie wykrzesać w tym stanie ;) Czasu na klepanie postów nie będzie.
Nasza izba zamieni się w kuchnię, słychać będzie stukanie noża o deskę, w powietrzu zawiśnie zapach ogórków kiszonych, gotowanych warzyw, żeby później, na czas Śniadania, ustąpić pola woni pieczonego karczku...mmmmm...jeszcze jakby chleb domowy był.....Ech.
http://mamine-cuda.blogspot.com |
Plany są raczej skromne- tradycyjnie sałatka warzywna, pieczony karczek szpilowany czosnkiem, słoninką, w ziołach, parę pisanek- chyba ugotuje w łupinach cebulowych- czyli plan minimum. Pojawi się niezastąpiona ćwikła i barszczyk. Czemu niezastąpione są buraki w czasie Wielkiego Żarcia? Ano dlatego, ze zobojętniają kwasowość, jaką nam fundują mięsiwa.
http://www.forumkwiatowe.pl |
A! No i i jaja Tatara- w wykonaniu mojego K. Sosik przedni. Jak kiedyś nie lubiłam, teraz pożeram kopami. Siła przyciągania tkwi w sosie. Zmodyfikowanym.
Drobno pokrojona papryka świeża, czosnek, ogóreczek konserwowy, kiszony...
Mam nadzieję, ze następna Wielkanoc obdarzy nas już naszymi jajami- znaczy kur naszych.
W ogóle ciekawa jestem, jak to w przyszłym roku będzie wyglądało....
Póki co- wszystkim Wam życzę spokojnych Świąt, mile spędzonych w gronie bliskich, z pysznościami własnej roboty, w towarzystwie naszych kochanych stworzeń, w murach naszych chałup, równie kochanych ogrodów i wszystkiego co nam bliskie.
Ups! www.humorpage.pl |
Wesołych, pogodnych i rodzinnych Świąt z serca życzę:)
OdpowiedzUsuńA dziękujemy za życzenia, obyście znaleźli czas na odpoczynek po jedzeniu :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt..
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności ,zdrowia , samych dobrych ludzi dookoła i szczęśliwych dni .Aby wraz z odradzającą sie przyrodą odradzało się wszystko co dobre dookoła Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŻyczą Zosia i Jnusz
Pogodnych i zdrowych Świąt:)
OdpowiedzUsuńZdrowych i radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńkrólik z kurą, dzieci z tego nie będzie;)
OdpowiedzUsuńTupajo, spokojnych i smakowitych Świąt życzę Waszemu Stadu :)
Spokojnych Świąt, Tupajo, radości i ciepła rodzinnego, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt! Odpoczywaj ile wlezie!
OdpowiedzUsuńWesołych świąt, piękne jaja :)
OdpowiedzUsuńczytając ten post, poczułam takie rodzinne ciepło jakie od niego bije. Zapach wspólnych przygotowań świątecznych, w domowym, prostym wnętrzu. Cudnie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń