.

.

niedziela, 18 października 2015

Ostatnia cukinia, danie w 10 minut i ptaki

To ostatnia cukinia
Dzisiaj się rozstaniemy
Dzisiaj się rozejdziemy
Na długi czas....


Oj, smutno mi, bo właśnie zaszlachtowałam ostatnią swoją własną cukinię.
Na łonie mego łogródecka wyrośniętą.
Małą, fajną, z miękką skórką.

Obrałam, pociachałam, na łyżce oleju, do tego papryka świeża, czosnek, sól, świeży tymianek i tłuczony pieprz w moździerzu własnym. Na koniec pokruszony kawał...ek cheddara i do kuskusu :)


Cóż poza tym?
Coś mnie ostatnio mania ornitofilna wzięła i gryzdam sobie. Prócz gila, którego już widzieliście, powstał kulon

słonka

sroka


puchacz


Wyszło, jak wyszło; nie wstydzę się, walczę o lepsze, aż mi gały wychodzą :)


Generalnie nie poddaję się, a nieżarcie mięsa dodało mi energii i jakiegoś takiego pozytywnego ducha.
Może mniej we mnie tych ostatnich, przed śmiercią, w transporcie, strasznych przeżyć zwierząt, które trafiają do nas poprzez ich mięso. Jesteś tym, co jesz. 
Ament.

Polecam :)




10 komentarzy:

  1. Obumarlam ze smiechu na widok tych gal, co wyszli z orbit! :)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No! Piorunujaco pieronski!
      Aaa, zapomnialam dodac, ze lobrazki calkiem udane Ci wyszli. :)

      Usuń
  2. Widzę, że obierasz cukinię ze skórki, ja zostawiam. :)
    A danie wygląda pysznie. Też ostatnio coraz częściej nie jadam mięsa, zamiast tego fasolka, ciecierzyca albo różne rodzaje cieciorki. Jako dodatek ciemny ryż lub makaron razowy. Fajne te ptaszki Ci wychodzą. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, fajne ptaszki. I głodna się zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cukinię uwielbiam, choć głównie smażoną w cieście. Mniam! A Twoja wygląda bardzo smakowicie - będę musiała spróbować :) Z ptaszysków jestem fanką gila. Nie lubię zimy, a lubię zimowe ptaki. Sójka też będzie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne ptaszory. Ja tez kocham cukinię. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam cukinię ale w tym roku nie miałam żadnej .Córka kupiła na targu trzy szt w doniczkach a po posadzeniu w ogrodzie okazało się ,ze to dynie.Piękne są te Twoje gryzdałki.Słoneczka i miłego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tez chcę nie jeść mięsa... Strasznie mi trudno przy dwóch mięsożercach...
    I też uwielbiam cukinie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie rysujesz, Tupajko. A Twa zupa cukiniowa obudziłą we mnie apetyty. Trza zaraz wrzucić cos na ząb!:-))

    OdpowiedzUsuń