Napisałam krótki post o książkach; o owadach, pisanych dla szerszego grona czytelników. Wśród autorów znalazł się Fabre.
Powiem szczerze, że kyja mnie natchnęła do napisania czegoś o tym człowieku, pytając czy napisał on książkę o motylach.
Szczerze powiem- nie wiem.
Nie znam kompletnie francuskiego, dlatego troszkę marne okazały się moje poszukiwania informacji na jego temat.
Mogę zacytować co nieco ze wstępu książki
"Z życia owadów" jego autorstwa (tłumaczenie: Zofia Bohuszewiczówna i Maria Górska).
Jean- Henri Fabre,
Zdobył dwa dyplomy - na wydziale przyrodniczym i matematycznym Uniwersytetu w Monpellier.
Nie poświęca się jednak karierze naukowej. Życie koryguje plany i młody Fabre rusza do pracy.
Wiele lat swojego życia poświęca pracy nauczyciela w szkole ludowej , potem w liceum. Już wtedy daje się poznać jako posiadający wielki dar do przekazywania wiedzy, którą posiadał i zarażający pasją dzieci i młodzież.
Tym, co sprawiło, że Jean zainteresował się jeszcze bardziej entomologią, było dzieło Leona Dufoura, traktujące o życiu owadów.
Zachwycony literaturą, rzuca się w wir badań, które do reszty go pochłaniają.
Ciężko było mu jednak godzić pasje badacza z pracą, która była niezbędna by zaspokoić życiowe potrzeby.
Nie spotykał też uznania w swoim środowisku, a wręcz wrogość i brak zrozumienia jego pasji.
Dopiero po 40 latach, kiedy porzucił miasto i przeniósł się na wieś do Serignan, gdzie mieszkał aż do śmierci.
Dom Fabre'a (http://telbas.over-blog.com) |
Ogród, w którym często prowadził swoje obserwacje (http://telbas.over-blog.com) |
Gabloty ze zbiorami Fabre'a (http://telbas.over-blog.com) |
"Wy ćwiartujecie zwierzę", zwraca się w jednym ze swych dzieł do ogółu entomologów, "a ja studiuję je pod szafirowym sklepieniem nieba; wy czynicie z niego przedmiot wstrętu i litości, a ja uczę je kochać. Wy badacie śmierć- ja badam życie" .
W Polsce nie wydano wiele z dzieł Fabre'a. A szkoda, bo jednym z nich jest dziesięciotomowe dzieło "Pamiętniki entomologa" zawierające opisy z życia owadów.
Zawierają nie tylko spisane obserwacje, ale i rysunki owadów, które badał.
Jest więc Fabre nie tylko badaczem, ale i artystą.
rys. Studium modliszek |
Poniżej niektóre z wydanych książek z ilustracjami autora.
(zdjęcia pochodzą ze strony: http://ambre.jaune.free.fr )
W "Pamiętnikach..." poświęca dużo uwagi zachowaniom owadów. Jest pasjonatem badań nad instynktem u tych zwierząt.
Wielka szkoda, że do tej pory nie znaleźli się chętni do przetłumaczenia tego 10-tomowego dzieła.
Byłby to kąsek nie lada...:) Podejrzewam, że nie byłabym jedyną, która skakałaby z radości.
Czytajac Fabre'a ma sie uczucie, że leży się na trawie obok niego i zagląda do świata sześcionogów...Poznaje ich tajemnice, tragedie i sukcesy. Cudowny mikrokosmos...
Pomnik Fabre'a w Serignan (http://www.provence.guideweb.com/villes/serignan-du-comtat/) |
A tutaj....to bym chętnie pojechała:
Mikropolis
Dziękuję Ci za ten pasjonujący post! Bardzo żałuję, że mój francuski jest zbyt słaby, żeby przeczytać ze zrozumieniem fachową, jakby nie było pozycję... Bardzo, bo i opisy i ilustracje robią niesamowite wrażenie!
OdpowiedzUsuńAsia
niesamowity człowiek!
OdpowiedzUsuń