Prócz raczej przewidywalnego żywota jaki prowadzę, zdarzają się ostatnio momenta wesołe, podlane sosem domowej sielany z Absorberami w tle.
Tak to, bo lazaretnia u nas panuje.
Kwarantanna w toku. Przedszkola niet.
Wirus jeszcze w członkach naszych siedzi, charczemy sobie po przyjacielsku do siebie, ja się po karku głaszczę nadal, stopy masuję, nagniatam punkta i... Generalnie jak masuję- nie boli. Przestaję- boli.
Nie jest już źle, bo w nocy śpię normalnie ( a propos normalności przypomina mi się dowcip z brzydkim słowem, a że czytający w 100 % raczej pełnoletni więc zacytuję:
" Poproszę dla mnie bilet ulgowy"- mówi student. A dla pana normalny?- pyta kierowca faceta po 50tce. A ten odpowiada: "Nie. Po**bany!".).
Rano pochodzę, schody umyję, nie boli. Siądę do kawy- boli.
W świetlicy- boli.
Wieczorem- nie boli.
:)))))
Z wspomnianych sielan domowych to ostatnio trochę się w masie solnej bawimy. Grzejniki hulają niemal na okrągło już więc można suszyć.
... potem malujemy |
Absorber z dzięciołem czarnym |
Absorberka z sową |
Kotek ;) |
Kosmici wylądowali w Tupajowisku:) |
Wesołość następnej dostąpiłam po tym, kiedy to odżałowałam 24,99 i wykupiłam (tak WYKUPIŁAM) ogłoszenie na olxie, bo foxiuniu stoi i sam się nie sprzeda. Zaczęło się...
Klienci mi radzą. Głownie, że za drogo, choć napisałam do negocjacji. Inni mi doradzają co w nim nawala. Jeszcze inni piszą, że dadzą mi połowę,a to i tak więcej niż za złom. Niektórzy narzekają, że mają za daleko, inni piszą, że wezmą i za to mi będą świadczyć usługi blacharskie i jekietamjeszcze w drugim, jeżdżącym aucie. Komedia...powiadam Wam.
Czarodziejka siedzi przy kołowrotku i w lustro patrzy, ale nic mi powiedzieć nie umie.
"Mgła" powiada.
Znaczy- się zobaczy co z tym i z tamtym będzie...;)
Ty sie macasz po niewlasciwych punktach i dlatego te bole nie przechodza. Musisz znalezsc ten punkt G (do dzisiej nikt nie wie, gdzie on) czy tam XYZ, jak zwal, ale musi byc WLASCIWY. :)))
OdpowiedzUsuńKot ma w oczach lepsze żarówy niż niektóre samochody.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!
Dzieciaczki zadowolone,cuda tworzą z masy solnej.Zdrówka zyczę.
OdpowiedzUsuńDziecię moje gdy było małe ciągle na antybiotykach siedziało. Wpadłyśmy z lekarką na pomysł babcin:
OdpowiedzUsuńoliwa z oliwek
cytryna
miód prawdziwy
Wymieszane porządnie, podawane dwa razy dziennie po łyżeczce bez popijania "bo niedobre",
Działanie proste bardzo
w przełyku są włoski na włoskach kropelki oliwy zatrzymują się, kropelki mają w sobie witaminę C i antybiotyk naturalny miód.
Tak była leczona przez długi czas.
Dało wyniki w postaci większej odporności. Polecam.
Czasem dodatkowo był czwarty składnik, może w necie do dostania BALSAM JEROZOLIMSKI, ten kupował mój ojciec u księży.
Pewnie do dostania w necie, robią go ojcowie chyba(?) Benedyktyni.
Pozdrawiam ciepło
Elka
Twórczo wykorzystujecie czas kwarantanny ;) Piękne wytworki!
OdpowiedzUsuńKosmici mnie rozbawili do łez;))) Sowa wymiata, a kot uroczy;) jeden i drugi...
OdpowiedzUsuń