.

.

poniedziałek, 8 lutego 2016

Hymen- znaczy błona- rzecz o niektórych błonkówkach

Błonkówki. Znane pszczoły, osy, szerszenie. Czasem śmignie coś innego koło ucha, czasem coś, przestraszy, czasem zainteresuje...
Nie jest to dla mnie jakaś szczególnie ulubiona grupa owadów (jak choćby ryjkowce czy motyle), ale interesująca ze względu choćby na społeczny charakter życia oraz tworzenie ciekawych gniazd służących wychowaniu potomstwa.
Już kiedyś pisałam, że lubuję się w kserotermach i entomofauną związaną z tymi siedliskami.
Dość częstymi gatunkami są tam właśnie owady błonkoskrzydłe. Także klecanki (Polistinae). 
Z tymi osami zetknęłam się po raz pierwszy przy okazji wędrówek swoich, jeszcze jako 10-12 letnie dziewczę.
Z plecaczkiem, piciem, czymś do jedzenia i prawie zawsze z nieodżałowanym kundelkiem Groszkiem, przemierzałam spore odległości i obserwowałam życie w promieniu jakichś 10 km od blokowiska, w którym mieszkałam.
Zobaczyłam coś takiego:

forum.skps.wroclaw.pl
Wyraźnie papierowe, osowate gniazdko, na stylisku, doczepione do łodygi rośliny. 
Takie gniazdko ma sporo minusów, bo gorzej zapewnić mu izolację termiczną, ale jakoś się to owadom udaje o czym świadczy ich przeżywalność ;)

ricosz.flog.pl
Klecanki jako owady socjalne zaczynają od królowej, która zapłodniona w poprzednim sezonie, przezimowała i na wiosnę rusza z koksem i buduje swoje królestwo.
Czasem samice ze sobą współpracują, ale liderką- królową- staje się ta najbardziej płodna. 

Rodzaj Eumenes (kopułka) to równie ciekawe babeczki w świecie owadów.
Choć żyją samotnie, prowadzą ciekawy tryb życia i tworzą charakterystyczne gniazdka dla swoich dzieciów.
Tworzą one pojedyncze dzbanuszki z gliniastego błotka, do których składają po jaju i wciskają tam porażoną (nie martwą) larwę, najczęściej gąsienicę. Zatykają dzbanuszek, a w środku dojrzewa ich dziecię z niepsującą się porcją pokarmu.

Imago- źródło wikipedyczne

Domek dla dziecia- Wikipedia
Inne ciekawe gatunki i ich domki 
Kolonia Odynerus spinipes (www.le-moulin-de-prey.org )
Jest też gliniarz naścienny (Celonites abbreviatus). Lepi świetne naczynka, sami popatrzcie:

czachorowski.blox.pl
Kiedyś gatunek ten nie był u nas częsty. Obecnie wprost przeciwnie, można ją spotkać nierzadko, głownie za sprawą ocieplania klimatu.
Zwany też szczerkliną pająkówką. Łowią dla swoich larw pająki i podobnie jak kopułki, umieszczają sparaliżowane w gniazdkach. 
Znalazłam takie domeczki kiedyś w altance u Rodziców. I to głownie w domostwach są znajdowane (obserwacje w  Polsce) czyli póki co gatunek można rzec synantropijny.
Lubi ciepło więc pewnie dlatego niektóre nasze domy są dla niego pożądanym miejscem do życia.
(Artykuł o tym konkretnie gatunki dla ciekawych jest u tego pana tutaj .

Wśród rodziny grzebaczowatych (Ammophila) chyba najbardziej znane są szczerkliny piaskowe.
Gniazda budują w ziemi, gdzie znoszą swoim larwom nagie gąsienice motyli.

Szczerklina piaskowa (kbalmer.blogspot.com)

Nieciekawym- biorąc pod uwagę naszą miłość do pszczół- typem jest taszczyn pszczeli Philanthus triangulum . 
Najpierw napada na pszczołę miodną, odbiera jej nektar, a potem wykorzystuje jako pokarm dla swoich larw. Podobno jedna mam taszczyn zabija w ciągu swego życia 50 pszczół (Wikipedia).
Czy to prawda i czy to dużo, czy mało?
Ile pszczół ginie w zetknięciu z człowiekiem- jego chemią rolną, zanieczyszczeniami.
Sami sobie odpowiedzcie.

Taszczyn taszczy pszczółkę (bembix.de). Niemcy zwą go Bienenwolf :)
Wardzanki z kolej, wielkookie błonkówki żywią się głównie muchówkami.
Tak jak inne grzebaczowate, kopią norki w piasku, gdzie ukrywają swoją zdobycz i młode pożywiające się nią. 

Wardzanka Bembix rostrata (aramel.free.fr)
Jest też węgarnik słomny Trypoxylon figulus , którego polubią wszyscy nielubiący pająków.
Larwy żywią się pająkami, które ofiarne matki znoszą do gniazd zakładanych w opuszczonych chodnikach po żerowaniu owadów ksylofagicznych (odżywiających się drewnem) oraz zakładanych w łodygach roślin lub przygotowanych przez ludzi dla pszczół samotnic bambusików czy trzcin.

(e-pics.ethz.ch)

A dorosła błonkówka wygląda tak:

(arthropods.de)

Bzzz...:)



5 komentarzy:

  1. Zaiste fascynujące. Będę się uważniej przygladać temu, co brzęczy w ogrodzie od wiosny i szukac, jakiez to błonkówki u nas zyją ( oprócz os ( tych zwykłych ), szerszeni, trzmieli ziemnych, dzikich pszczół i szczerklin...
    Pozdrowienia
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy post, mało ludzie wiedza o owadach. Fajnie było odświeżyć sobie wiedzę ze studiów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe! Teraz będe miała więcej okazji, żeby sie poprzygladac temu wszystiemu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Martwi mnie ten taszczyn. Jak wszystko co zagraża pszczółkom czyli na czele z człowiekiem, z naciskiem na człowieka chińskiego.

    Co do ekspansji spowodowanych zmianami klimatu. Ciekawa ta równoległość światów migracyjnych, naszych i inszogatunkowych. Kolonizowanie nowych terenów. Zawsze myślę o tym mniejszym świecie gdy obserwuję ruchy w większym.

    OdpowiedzUsuń