tag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post8347436048746031416..comments2024-03-28T12:55:05.137+01:00Comments on Ostoja Tupai: Cuda i dziwy. Ekologiczne krowy.Tupajahttp://www.blogger.com/profile/01206102292526887418noreply@blogger.comBlogger23125tag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-43179739439785114572015-02-11T12:30:06.516+01:002015-02-11T12:30:06.516+01:00Jak to jest, że teraz te krowy "muszą" s...Jak to jest, że teraz te krowy "muszą" się chować w zamknięciu? Debilizm mega. Trochę ponad pół mego życia temu krowy stały po pastwiskach aż miło. I mleko dawały. I piliśmy to mleko! I zdrowsi byliśmy! Rynce opadają...Ankhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-38051333995116014922015-02-08T14:39:07.953+01:002015-02-08T14:39:07.953+01:00Agniecha hahaha to wiele wyjaśnia :DAgniecha hahaha to wiele wyjaśnia :DKasikhttps://www.blogger.com/profile/17446525421755960662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-7217823802663313602015-02-08T13:24:24.721+01:002015-02-08T13:24:24.721+01:00mam znajomą posłankę w PO
ona próbuje się przebić ...mam znajomą posłankę w PO<br />ona próbuje się przebić z pomysłem, by wszystkie produkty spożywcze miały dużymi literami napisane wszystkie dodtaki, ulepszacze, glutaminiany, słodziki itd<br />rząd i gospodarka na tym by nie ucierpieli, ludzie kupowaliby świadomie, wybieraliby te zdrowsze, a producenci musielby zmienić swoje produkty, bo przestałyby im schodzić te gówna,<br />może byłaby nie wielka podwyżka, bo zamiast słodzika w śledziach w occie byłby cukier, ale to byłyby grosze<br />przecież teraz trzeba czytać skład śmietany- w większości jest guma arabska i inne świństwa !<br /><br />ja bym tych trucicieli nieekologicznie ugryzła w dupę :Psonichttps://www.blogger.com/profile/13944075655808717319noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-73153732075078902015-02-08T13:23:23.416+01:002015-02-08T13:23:23.416+01:00Przyzwyczajaj Oleńko swoje kozule, bo rzeczywiście...Przyzwyczajaj Oleńko swoje kozule, bo rzeczywiście może być kłopot ze zgodą na dojenie.Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-72258643386291307332015-02-08T12:48:09.347+01:002015-02-08T12:48:09.347+01:00Tragiczne to wszystko...na szczęście na mojej wsi ...Tragiczne to wszystko...na szczęście na mojej wsi są krowy, co to sobie szczęśliwie żyją...Wieś górska, mała, trochę pewnikiem zacofana, to mogą. A ja mleka prawie wcale nie kupuje. Odwykłam. Czekam aż moje kozy będę mogłą doić.Mam nadzieje, że jakos dam radę i ze one mi pozwolą!:-))<br />A co do gruszek ,to tez konsumuję z apetytem te kompotowe. Identycznie przyprawiona jak Twoje. Mniam!<br />A co do zimna w domu, to z braku drewna opałowego grzejemy juz tylko pod kuchnią i w przyległym do niej, niewyremontowanym pokoiku toczy sie teraz nasze życie rodzinne. tam, gdzie nie grzejemy lodownia. Takoz w łazience!<br />A na dwoże śniezyca, że hej!<br />Mimo tego ciepłe pozdrowienia zasyłam Ci Tupajko!:-))*Olga Jaworhttps://www.blogger.com/profile/10800367357631412126noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-24025643251800507292015-02-08T11:59:25.622+01:002015-02-08T11:59:25.622+01:00Nie wiedziałaś, że jaskółki swoje gniazdka budują ...Nie wiedziałaś, że jaskółki swoje gniazdka budują krowom pomiędzy nogami??? I dlatego krowy nie powinny wychodzić na zewnątrz.Agniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-29459337253423993102015-02-08T11:42:30.099+01:002015-02-08T11:42:30.099+01:00Potwierdzam! U mnie we "wsi" ino jeden ...Potwierdzam! U mnie we "wsi" ino jeden gospodarz się ostał, który ma więcej niż 2 czy 3 krowy - chyba z 10!<br /> Do póki żył jego ojciec, znaczy tego gospodarza, dopóty krowy regularnie pasły się na pastwiskach (ma ich wiele). Odkąd starszy pan pożegnał się z życiem, młody natychmiast wprowadził swoje "nowoczesne" metody hodowli bydła mlecznego, dzięki którym od kilku lat krowy kiszą się na okrągło w czterech ścianach osranej obory. No ale żeby nie było im za bardzo smutno to młody puszcza im radio Zet od samego rana! I to nie jest żart!!! Maminkahttps://www.blogger.com/profile/01841991719966004469noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-29859223533561136922015-02-08T10:42:01.646+01:002015-02-08T10:42:01.646+01:00najbardziej się dosysa kozodój, ale on woli kozie ...najbardziej się dosysa kozodój, ale on woli kozie mleko:)Magda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-29285235799972921612015-02-08T10:38:30.130+01:002015-02-08T10:38:30.130+01:00bo to 10 a nie 500 krówbo to 10 a nie 500 krówMagda Spokostankahttps://www.blogger.com/profile/16265876643446171356noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-22892183417671668052015-02-08T10:05:58.033+01:002015-02-08T10:05:58.033+01:00Hehehe kto je tam wie, te jaskółki ;-)
Z dziwow d...Hehehe kto je tam wie, te jaskółki ;-) <br />Z dziwow do magazynu pasz nie powinny mieć dostępu koty, a wiadomo, ze jak nie ma kota to myszy i szczury harcuja. A ja pytam co gorsze zarazy nosi, mój odrobaczony i odpchlony kot czy myszowate? I tak w nieskończoność można, a mleczne jak się męczyły tak meczyc na fermach będąKasikhttps://www.blogger.com/profile/17446525421755960662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-63242771157566082242015-02-08T09:43:59.383+01:002015-02-08T09:43:59.383+01:00Tja...i jaskółki jako zagrożenie epidemiologiczne ...Tja...i jaskółki jako zagrożenie epidemiologiczne dla mleka :)<br />Chyba, ze na dodatek dosysają się do wymion? ;)Tupajahttps://www.blogger.com/profile/01206102292526887418noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-27339853211896422902015-02-08T09:42:44.704+01:002015-02-08T09:42:44.704+01:00Trzeba zapytać tych co wieprzowiny nie żrą, a to c...Trzeba zapytać tych co wieprzowiny nie żrą, a to chyba niepoprawne politycznie?Tupajahttps://www.blogger.com/profile/01206102292526887418noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-67126488606692395002015-02-08T09:41:50.443+01:002015-02-08T09:41:50.443+01:00Wyjąłeś akapit dotyczący warunków utrzymywania byd...Wyjąłeś akapit dotyczący warunków utrzymywania bydła mlecznego, a ten zawsze miał swój intensywny i ekstensywny charakter. Bardzo chciałabym, żeby przeżuwacze żuły sobie na pastwiskach i to trawę a nie np. mączkę mięsno - kostną.<br />Bardzo dobrze, że są rolnicy utrzymujący bydło w tradycyjny sposób. U mnie niewiele krów, ci którzy mają dwie- widzę na pastwisku, ten od kilkunastu- niestety ich nie ujawnia i kisi w oborze.Tupajahttps://www.blogger.com/profile/01206102292526887418noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-8130415634399042162015-02-08T08:23:13.537+01:002015-02-08T08:23:13.537+01:00Noz się w kieszeni otwiera. Ile razy człowiek chci...Noz się w kieszeni otwiera. Ile razy człowiek chciał naturę poprawiać tyle razy coś popsuł. Może nie długo, by mieć gospodarstwo ekologiczne będzie trzeba patent na organiczne zwierzęta wykupić. Przecież to paranoja jakaś... co do tych wielkich farm mlecznych zastanawia mnie jedno. Nikt nie czepia się, że te biedne krowy się tam zamecza za to u zwykłego rolnika, którego krowy chodzą po łące i pomijając po co są trzymane i gdzie skończą żywot chociaż życie mają względnie dobre zbyt małe okna w oborze mogą być przyczynkiem do zarzutu o niespełnienie warunków dotyczących dobrostanu zwierząt...Kasikhttps://www.blogger.com/profile/17446525421755960662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-89570157995392257142015-02-08T02:42:41.325+01:002015-02-08T02:42:41.325+01:00No ale idzie w dobrym kierunku. Jak krowy obornian...No ale idzie w dobrym kierunku. Jak krowy oborniane będą mniej "trendy", to może jeszcze w swoim życiu doczekam tych "ekologicznych" na pastwisku :)Susłowahttps://www.blogger.com/profile/11711673648706823219noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-49343054613914777362015-02-08T02:10:35.866+01:002015-02-08T02:10:35.866+01:00Niech skrzyżują HF z Jersey czy jakąś inną rasą mo...Niech skrzyżują HF z Jersey czy jakąś inną rasą mocno z HF niespokrewnioną i już w pierwszym pokoleniu będą mieli dobrą krowę "ekologiczną". Na dodatek efekt heterozji.Permakulturnikhttps://www.blogger.com/profile/01524692335961615245noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-66859189064673398372015-02-08T01:46:31.074+01:002015-02-08T01:46:31.074+01:00Niech skrzyżują HF z Jersey czy jakąś inną rasą mo...Niech skrzyżują HF z Jersey czy jakąś inną rasą mocno z HF niespokrewnioną i już w pierwszym pokoleniu będą mieli dobrą krowę "ekologiczną". Na dodatek efekt heterozji.Permakulturnikhttps://www.blogger.com/profile/01524692335961615245noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-22011114483048850132015-02-07T23:36:30.339+01:002015-02-07T23:36:30.339+01:00krowy w ogóle nie są ekologiczne, nie mogą być. To...krowy w ogóle nie są ekologiczne, nie mogą być. To znaczy ta ilość krów, jaka podobno jest ludziom potrzebna. Robią metan- gaz cieplarniany, zjadają soję, która rośnie tam, gdzie były tropikalne lasy. Czy ludzie się ogarną w końcu? Muszo tyle żreć tych krów?Megi Moherhttps://www.blogger.com/profile/18060818355942143336noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-29435582319087238452015-02-07T23:32:55.388+01:002015-02-07T23:32:55.388+01:00Czasami jest lepiej wiedzieć mniej i być podłączon...Czasami jest lepiej wiedzieć mniej i być podłączonym do Matrixa. <br />Bo jak się człowiek zastanowi i zrozumie czym jest karmiony to aż jeść się nie chce. <br />A tak na poważnie to gdy słyszę, że coś jest "ekologiczne", zdrowe i zachowuje standardy, jest przy tym od dużej i renomowanej firmy to staram się aby omijać to szerokim łukiem. <br /><br />Jedliskahttps://www.blogger.com/profile/10036592846925687815noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-31491880874478863622015-02-07T23:23:50.819+01:002015-02-07T23:23:50.819+01:00"Bo cały proces produkcji mleka zamyka się w ..."Bo cały proces produkcji mleka zamyka się w zautomatyzowanej oborze, przy granulatach i suszu, a nie zielonce i brykaniu po łące z pełnym wymieniem." WETO! <br />U sąsiadów wygląda to tak, że mają może z dziesięć krów. Obora, chociaż przedwojenna to po niewielkich modyfikacjach spełniła warunki odbioru dla mleka. Z praktycznego punktu widzenia trzeba było dodać tylko system do mechanicznego odbioru mleka, które rurkami jak od ogrzewania centralnego idą do specjalnej chłodziarki do mleka (4 stopnie i ciągłe mieszanie). Cysterna odbiera to mleko co drugi dzień i zawozi do mleczarni (w Międzyborzu, polecam nieprzetworzone produkty typu mleko czy śmietana). Krowy są chowane w sposób identyczny, jak 20,30,40 lat temu. Biegają po pastwisku kiedy jest na to pora, a zimą dostają kiszonkę robioną przez tych samych gospodarzy. Takich rolników w moim regionie jest WIĘKSZOŚĆ.<br /><br />Dlatego proszę nie generalizować, że CAŁY proces produkcji mleka to stoi na poziomie kodeksu pracy Korei Północnej. Pozdrawiam.Fallarhttps://www.blogger.com/profile/02517809816217152663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-77505405424624437052015-02-07T22:09:43.033+01:002015-02-07T22:09:43.033+01:00Spoko. Następnym etapem będą krowy organiczne. Z t...Spoko. Następnym etapem będą krowy organiczne. Z technicznego punktu widzenia, przymiotnik organiczny to dawny ekologiczny. Tylko "ekologiczny" już jest niemodny, bo przestarzały - czyli tańszy; a "organiczny" jest nowocześniejszy, czyli lepszy, trendy - znaczy droższy. No normalnie szlag człowieka trafia po całości.Pies w Swetrzehttps://www.blogger.com/profile/16493986496126138475noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-69031458165768940782015-02-07T22:05:43.992+01:002015-02-07T22:05:43.992+01:00Wlos sie jezy na glowie! Malo co juz jest zupelnie...Wlos sie jezy na glowie! Malo co juz jest zupelnie normalne, bo jak nie eko, to bio czy gmo. A jesc przeciez trzeba i to niekoniecznie te calkiem zdrowe, bo ich cena odstrasza.Anna Maria P. (Pantera)https://www.blogger.com/profile/18115172277758632514noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-68381340705607167032015-02-07T22:00:17.650+01:002015-02-07T22:00:17.650+01:00W mojej wsi są 3 duże obory pełne krów. Zapytaj mn...W mojej wsi są 3 duże obory pełne krów. Zapytaj mnie, czy widziałam tu krowę na łące, których to łąk tutaj dostatek? Otóż nie widziałam. Czasem słyszę, jak ryczą niewydojone, bo np. nie ma prądu. Stąd wiem, że są.Hanahttps://www.blogger.com/profile/07483363914972464269noreply@blogger.com