tag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post6437805695451387830..comments2024-03-28T20:39:18.177+01:00Comments on Ostoja Tupai: Za niespełna tydzień... pełniaTupajahttp://www.blogger.com/profile/01206102292526887418noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-15572272779146747382012-02-29T22:33:01.047+01:002012-02-29T22:33:01.047+01:00Ależ tu u Ciebie miluchowo :) ja z takim czymś &qu...Ależ tu u Ciebie miluchowo :) ja z takim czymś "fe" w moim mieszkanku walczyłam, wszystkich poprzednich właścicieli przepędzało. Pomogła sól, wymiatanie i palenie białej świecy na środku pokoju - w miarę regularnie :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-37929664284720428832012-02-29T20:44:42.756+01:002012-02-29T20:44:42.756+01:00o, Ty czarodziejko :)!to córka będzie :)? macie im...o, Ty czarodziejko :)!to córka będzie :)? macie imię?kyjahttps://www.blogger.com/profile/06802235966594537085noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-992215498515335486.post-91443651785223550332012-02-29T19:25:11.789+01:002012-02-29T19:25:11.789+01:00Hehe. Siny nie jest zły. My mieliśmy, w naszym pie...Hehe. Siny nie jest zły. My mieliśmy, w naszym pierwszym pokoju, biskupi fiolet dookoła (włącznie z piecem). Czary nic nie dały, trzeba było zbić tynki.Przemekhttps://www.blogger.com/profile/13754152005849725505noreply@blogger.com